Pages

Monday 13 February 2012

Polish Folk Music Workshop / Warsztaty polskiej muzyki ludowej

W niedzielę, 12 lutego odbyły się w Glasgow poprowadzone przez Mirosława Pukacza WARSZTATY POLSKIEJ MUZYKI LUDOWEJ. Uczestnicy mieli szansę nie tylko dowiedzieć się wielu ciekawostek z życia ludu i dziejów jego muzyki, ale również zapoznać się z nagraniami „ostatnich wiejskich muzykantów”.
On Sunday, February the 12, was held in Glasgow POLISH FOLK MUSIC WORKSHOP led by Miroslaw Pukacz. Participants had the opportunity to not only learn many interesting facts from the life of the villagers and history of their music, but also watch and listen to the recordings of the "last rural musicians".
W ostatnich kilku latach ukazało się wiele cennych wydawnictw, jak na przykład cykl „Muzyka odnaleziona” Andrzeja Bieńkowskiego.
In the last few years there were many valuable publications, such as a series of "Music Found" Andrzej Bieńkowski.

Zapraszamy do obejrzenia rekonstrukcji autentycznej muzyki ludowej z Południowego Mazowsza prezentowanych przez Janusz Prusinowski Trio.
Here Janusz Prusinowski Trio presents reconstructions of authentic folk music from South Mazovia:



Nie zabrakło również śpiewów. “Stworzuno je koza” podbiła serca uczestników warsztatów swoją prostotą, humorem i filozofią.
We were also singing. 'Stworzuno je koza' won the hearts of the workshop participants by its’ simplicity, humor and philosophy:


Stworzuno je koza

Stworzuno je koza zeby gruski trzusła.
Koza nie chce grusków trzusac
Gruszki nie chcu spodac

Stworzuny jest pies zeby kozo kusoł
A pies nie chce kozy kusać
koza nie chce grusków trzusać
Gruski nie spodaju

A po to je kij zeby piesa waliuł
A kij nie chce piesa walić
A pies nie chce kozy kusać
koza nie chce grusków trzusać
Gruski nie spodaju

Stworzuny jest łogień zeby kija spoliuł
Łogień nie chce kija polić
A kij nie chce piesa walić
A pies nie chce kozy kusać
koza nie chce grusków trzusać
Gruski nie spodaju

Stworzuno jest woda zeby łogień zaloć
Woda nie chce łognia zaloć
Łogień nie chce kija polić
A kij nie chce piesa walić
A pies nie chce kozy kusać
koza nie chce grusków trzusać
Gruski nie spodaju

Stworzuny je wół żeby woda wypiuł
Wypić woda wół musioł
Woda musiała łogień zaloć
Łogień musioł kija polić
A kij musioł piesa walić
A pies musioł koza kusać
Koza musi grusków trząsać
Gruski pospadały

A jo zadro se fartusek i musa iść zbirać grusek!

Na koniec zaśpiewaliśmy, zagraliśmy i zabębniliśmy, na czym kto mógł, autorskiego oberka.

At the end we sang and played a real Polish oberek.



Dziękujemy wszystkim za udział! A Mirka prosimy o więcej!
Thank you all for your participation! Mirek, more please!

No comments:

Post a Comment